Kolejny weekend i kolejny zlot. Tym razem dwudniowe poszukiwania dzięki zaproszeniu Odkrywcy Historii w okolicach Susza.
Sobota 5:00 startujemy pełni entuzjazmu na umówione miejsce. Tym razem w skromnym dwu osobowym składzie. O 9-tej meldujemy się w Suszu na zbiórce i po odprawie udajemy się na miejsce poszukiwań. Potem obowiązkowe ognisko z kiełbaskami i oczywiście rozmowy o znaleziskach. O godzinie 15 meldujemy się w hotelu w oczekiwaniu wieczornej integracji. Tu powiem tylko tyle, że była świetna atmosfera i pogaduchy do późnych godzin nocnych. Rano po śniadaniu udaliśmy się cała grupą do Izby Pamięci w Suszu. Dodam tylko, że bardzo ciekawa ekspozycja, która z każdym rokiem się powiększa ( oby tak dalej i wytrwałości w działaniu) . Następnie udajemy się na zwiedzanie pałacu w Kamieńcu. Budowla ta naprawdę robi wrażenie, a i okolica warta zachwytu. Po zwiedzaniu udajemy się w nowe miejsce poszukiwań i zostajemy tam już do końca. Powrót do domu umiliły nam wspomnienia z dwóch dni i zapowiedzi kolejnych zlotów.
Pozdrawiam Odkrywcę Historii i oczywiście osoby, które umożliwiły mi uczestnictwo w złocie. Do zobaczenia i oby zawsze była tak świetna atmosfera
Poniżej mała fotorelacja: